Naukowcy szacują, że do 2050 roku ok. 50% ludzkości będzie dotknięta problemem krótkowzroczności.
Infekcje u dzieci najczęściej rozwijają się na skutek osłabienia odporności. Zwykle dotyczą one dróg oddechowych, np. zapalenia zatok, gardła czy ucha środkowego. Wysoka częstotliwość przeziębień nie musi oznaczać poważnych problemów z funkcjonowaniem układu odpornościowego, jednak wymaga interwencji pediatry. Dziecko nie zawsze musi być osobiście przebadane przez specjalistę. W wielu przypadkach wystarczą konsultacje lekarskie online, na postawie których pediatra przeprowadzi wstępną diagnostykę i zadecyduje o dalszych postępowaniach.
Już za chwilę nasze maluchy dziarskim krokiem, lub w wózeczkach, udadzą się do żłobków i przedszkoli, w których będą na nie czekały ulubione panie, koledzy i… potencjalne zarazki.
Małe dzieci, których system odpornościowy jeszcze się kształtuje, są szczególnie narażone na infekcje. Organizm uczy się pokonywania patogennych bakterii, a każde przeziębienie jest dla niego niczym trening.
Włoski sąd wydał pewnemu 15-latkowi oficjalne zezwolenie na szczepienie przeciw Covid-19. Przeciwny immunizacji był ojciec chłopca.
Powroty do szkół zarówno wśród uczniów, jak i rodziców wywołują dużo emocji. Początek roku to czas kompletowania szkolnych wyprawek, prasowania białych koszul, ale to także moment pojawienia się obaw u rodziców dzieci zmagających się z alergią.
Wraz z początkiem września uczniowie wracają do szkolnych ławek. Dla rodziców to czas, by pomyśleć o najważniejszych rzeczach, które ułatwią dzieciom powrót do nauki.
Często słyszy się przysłowie, że paluszek i główka to szkolna wymówka. Dlaczego tak często bagatelizujemy objawy chorobowe, o których mówią nam nasze dzieci?
Zanieczyszczenie powietrza zostało określone przez WHO jako największe środowiskowe zagrożenie dla ludzkiego zdrowia[1] - dzieci w najmniejszym stopniu przyczyniają się do jego powstawania, ale to właśnie one są bardziej narażonej na jego szkodliwy wpływ niż dorośli.
Sześć godzin trwała w gdańskim szpitalu nowatorska operacja, podczas której u poszkodowanej w wypadku Martynki połączono uszkodzone części kręgosłupa.