Mama pewnej pierwoszoklasistki pożaliła się w Internecie na to, że jej córka otrzymała w szkole jedynkę za nienarysowanie w zeszycie szlaczka.
Będąca mamą kilkuletniej dziewczynki użytkowniczka facebookowego profilu "Budząca się szkoła" podzieliła się jakiś czas temu z internautami bardzo przykrą sytuacją, która spotkała jej dziecko. Uczęszczająca do pierwszej klasy szkoły podstawowej córka owej internautki, za nieprzepisanie z tablicy krótkiego tekstu i nienamalowanie w zeszycie szlaczka, została ukarana oceną niedostateczną. Skutek tego jest taki, że dziewczynka straciła kompletnie zapał do nauki i nie chce chodzić do szkoły. "Jedynka za takie coś to niszczenie motywacji do nauki" - nie mają wątpliwości facebookowicze. "Bycie wymagającym nie oznacza, że sypie się jedynki". "Początek szkoły i od razu takie surowe oceny?" "To podcinanie dziecku skrzydeł" - komentują internauci.
Iwona Trojan