Z powodu epidemii koronawirusa w jednej ze szkół w USA uczestniczący w lekcjach muzyki nastolatkowie spędzają zajęcia w specjalnych namiotach.
Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, w pewnej szkole w stanie Waszyngton, podczas nauki śpiewania i grania na instrumentach, uczniowie przebywają w jednoosobowych namiotach-tubach. Każda kapsuła posiada z przodu przezroczyste "okno", umożliwiające uczniom oglądanie nauczyciela i swoich rówieśników. Szkolne namioty są na tyle pojemne, że mieszczą się w nich instrumenty oraz stojaki na nuty. Każda lekcja w kapsule trwa 30 minut. Uczniowie ze szkoły w Wenatchee cierpliwie znoszą ciasnotę swoich lekcyjnych "kabin". Najważniejsze jest bowiem dla nich, że mogą oderwać się od zdalnej nauki i uczestniczyć w zajęciach razem ze swoimi kolegami i koleżankami.
Iwona Trojan