O pewnej włoskiej nauczycielce zrobiło się głośno po tym, gdy wyszło na jaw, jakie ma zdanie na temat uczniów w szkole, w której pracuje. Kobieta podpadła mocno uczniom.
Gdy jeden z uczniów szkoły w Aoście przeczytał przedświąteczny wpis swojej nauczycielki, postanowił, że zrobi wszystko, aby jak największa liczba osób dowiedziała się, jak skandalicznie pracownica szkoły wyraża się o uczniach. O słowach nauczycielki dowiedział się nie tylko dyrektor szkoły, regionalna kuratorka oświaty, ale i media. Pedagożka podpadła zaś uczniom tym, że nazwała ich: “kretynami”, życzyła poważnych chorób. “Jest taki typ uczniów, których podpaliłabym jak Joannę d’Arc”. Nauczycielka poskarżyła się też na Facebooku na to, że uczniowie “nie potrafią zaakceptować najbardziej podstawowych zasad postępowania, bo nie zostali ich nauczeni przez rodzinę”. Kontrowersyjny wpis pracownicy włoskiej szkoły usunięto. Kobietę czeka postępowanie dyscyplinarne. “Ten post nie powinien powstać, niestety został napisany” - wyraził ubolewanie dyrektor placówki, w której doszło do incydentu.
Iwona Trojan