Do jednej z łomżyńskich podstawówek na lekcje przyszła pijana 10-latka. Alkomat wykazał 0,6 promila.
Autor: freepik
Do mediów przedostała się wiadomość o tym, że sąd rodzinny zbada szczegóły incydentu, do jakiego doszło kilka dni temu w pewnej łomżyńskiej szkole. Nietypowe zachowanie jednej z tamtejszych uczennic zwróciło uwagę nauczyciela. Szybko okazało się, że dziwnie zachowująca się dziewczynka jest pijana, a w plecaku schowaną ma butelkę z alkoholem. Do szkoły wezwano rodziców dziecka oraz funkcjonariuszy policji. 10-latkę poddano badaniu alkomatem. Ten potwierdził, że we krwi dziecka krąży alkohol. Konsekwencje prawne poniosą za to opiekunowie dziewczynki.
Iwona Trojan
Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.