Nawet 15 dzieci przebywa codziennie w mieszczącym się w prywatnym mieszkaniu niezarejestrowanym przedszkolu w Gorzowie Wielkopolskim.
Okoliczni mieszkańcy jednego z bloków mieszkalnych przy ulicy Dekerta w Gorzowie Wielkopolskim nie mają wątpliwości, że działa tam od dawna nielegalne żłobko-przedszkole. Niejednokrotnie skarżyli się już lokalnej policji na hałasy. "W każdym pomieszczeniu słyszę, jak te dzieci biegają, krzyczą, skaczą" - wyznała mediom jedna z sąsiadek żłobko-przedszkola. Nielegalnym biznesem mieszkanki Gorzowa zainteresował się również jakiś czas temu sąd. Sędzia zajmujący się tą sprawą uznał pozwaną kobietę winną prowadzenia działalności gospodarczej bez wymaganych prawem formalności. Gorzowskie żłobko-przedszkole działa jednak nadal. Wyrok nie jest bowiem jeszcze prawomocny.
Iwona Trojan
