Pewna 6-latka z Chin z powodu problemów z oddychaniem trafiła do szpitala. Okazało się, że winnym zamieszania jest ząb.
Jakiś czas temu do jednego z chińskich szpitali w prowincji Shaanxi przyjęto kilkuletnią dziewczynkę, która skarżyła się, że bardzo boli ją nos oraz na to, że nie może swobodnie oddychać. Gdy lekarze obejrzeli wyniki badań lekarskich, wyszło na jaw, że w jamie nosowej dziecka utknął dwucentymetrowy przedmiot – ząb. Rodzice 6-latki przypomnieli sobie wtedy, że kilka lat temu ich pociecha wybiła sobie zęba i nigdzie nie można było go znaleźć. Zguba zaś przemieściła się wtedy do nosa i przez to dziewczynka miała ciągle kłopoty z układem oddechowym. 6-latka została niedawno poddana operacji. Niefortunny ząb został z jej jamy nosowej usunięty.
Iwona Trojan