Pewna szkoła podstawowa ze świętokrzyskiego zużyła mniej gazu niż zakładała umowa z dostawcą. Naliczono jej za to karę finansową.
5,5 tysiąca złotych domaga się PGNiG od Szkoły Podstawowej im. gen. Stanisława Maczka w Bliżynie (województwo świętokrzyskie) za zbyt małe zużycie gazu. Podpisując umowę z PGNiG placówka oszacowała bowiem dużo wyższe zużycie gazu niż wynika to z aktualnego stanu faktycznego. Niski poziom zużycia gazu w świętokrzyskiej podstawówce związany jest z tym, że kilka lat temu szkoła zainwestowała w termomodernizację oraz panele fotowoltaiczne. Za te unowocześnienia zapłacono 1,2 miliona złotych. Dyrekcję szkoły w Bliżynie oraz gminnych urzędników zaskoczyło pismo o naliczeniu kary finansowej za niskie zużycie gazu. Trwa analiza prawna umowy zawartej z PGNiG. Po jej zakończeniu gmina zdecyduje, czy wystąpić na drogę prawną o anulację kary dla bliżyńskiej podstawówki.
Iwona Trojan
