W Sądzie Rejonowym w Kaliszu toczyć się będzie proces w sprawie dyrektorki, która w nieuprawniony sposób uzyskiwała informacje o podlegających jej pracownikach.
Na 27 listopada bieżącego roku wyznaczono rozpoczęcie procesu sądowego, w którym tłumaczyć się przed sędzią, z kilku poważnych zarzutów, będzie była dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 w Kaliszu. Kobiecie zarzucono nadużycie uprawnień, posługiwanie się urządzeniem podsłuchowym, oszustwa, przywłaszczenie środków publicznych, działanie na szkodę miasta Kalisza. Na podstawie zebranego materiału dowodowego stwierdzono m.in., że była dyrektorka nie tylko kilka lat podsłuchiwała swoich pracowników, ale że również nieodpowiednio wydatkowała środki finansowe szkoły. Wśród osób podejrzanych o łamanie prawa są także mąż oskarżonej, jej córka oraz szefowa jednej z poradni psychologiczno-pedagogicznych w powiecie kaliskim. Nieprawidłowości w zarządzaniu Zespołem Szkolno-Przedszkolnym nr 3 w Kaliszu wyszły na jaw, gdy oskarżona nie wygrała konkursu na dyrektora szkoły i przestała kierować placówką, w której pracowała.
Iwona Trojan