Pewna mama z Australii stanęła przed sądem za to, że nie wywiązała się z rodzicielskich obowiązków. Zamiast opiekować się ósemką dzieci, wybrała się na dyskotekę.
Brak należytej opieki nad dziećmi, dokonanie w sklepie kradzieży, jazda samochodem pod wpływem alkoholu - za te przewinienia pewną 34-latka z Australii sąd ukarał niedawno wysoką grzywną oraz czasowym odebraniem prawa jazdy. Z racji tego, że kobieta jest mamą ósemki dzieci, ominie ją pobyt w więzieniu. Australijka podpadła mieszkańcom swojej okolicy najbardziej tym, że zdarzyło jej się zaniedbać matczyne obowiązki i udać na dyskotekę, pozostawiając swoje dzieci na całą noc bez opieki. Umówiona do potomstwa kobiety opiekunka nie zjawiła się bowiem wtedy w pracy. Mimo to 34-latka postanowiła iść się zabawić, nie przejmując się zupełnie tym, że jej pociech nie ma kto przez kilkanaście godzin doglądać. Postępek kobiety wyszedł na jaw po tym, gdy jedno z dzieci wymknęło się przez niedomknięte drzwi z domu i zobaczył je sąsiad. Rozpatrując sprawę Australijki, sąd wziął pod uwagę trudne dzieciństwo kobiety oraz brak wcześniejszych wykroczeń. Dzięki temu, że 34-latka nie trafi za kratki, jej dzieci nie zostaną pozbawione codziennej bliskości mamy.
Iwona Trojan
