Tutaj nie ma mowy o nudzie… Witaj przygodo!
Z Zosią spotykam się pierwszy raz w tej lekturze. Nie miałam przyjemności poznać jej wcześniej i zapoznać się z jej rodziną i przyjaciółmi. Kiedy w moje ręce trafiła ta książka wiedziałam, że na pewno nudzić się nie będziemy czytając ją. Nie pomyliłam się. Zosia przeniosła mnie do czasów dzieciństwa. Poznałam jej rodzinę, przyjaciół, upodobania i zainteresowania.
Zosieńka jest uczennicą klasy szóstej. Żegna się ze swoim pamiętnikiem, zeszytem pełnych swoich osobistych zapisków. Dlaczego? Nie pozwala jej na to czas i okoliczności. W zamian za to jej narzędziem do komunikacji ze światem jest forum klasowe, oraz telefon.
Rodzina Zosi to ludzie przesympatyczni. Wiodą spokojne życie, przynajmniej się starają choć w ostatnim czasie są niewielkie utrudnienia. Ciągłe wizyty ekip remontowo- budowlanych i związany z tym chaos i dezorganizacja. Nie da się ukryć, że to wszystko sprawia, iż do ich rodziny wkrada się pewien nieład. Dodatkowo wujek traci pracę, Wiluś ząbkuje, a babcia swoimi pomysłami biznesowymi zdumiewa każdego. Tam nie można się nudzić, po prostu się nie da.
„Cześć! To znowu ja – Zosia z ulicy Kociej. Pewnie jesteście trochę zdziwieni, że tak szybko się odzywam… Cóż… Nie ukrywam, że częściej niż po tajny zeszyt sięgam teraz po telefon komórkowy, w którym można znaleźć ciekawe esemesy…” Tak właśnie zaczniecie przygodę z tą młodą damą.
Książkę Pani Agnieszki czytałam jednym tchem. Uwielbiam takie opowiadania, które tak bardzo przemycają naszą rzeczywistość, nasze czasy do życia bohaterów. Możemy na pewne rzeczy patrzeć z przymrużeniem oka. Nie brakuje śmiechu i zabawy. Możemy oderwać się od codziennych obowiązków i przenieść się do świata dziewczynki, która ma nam tyle do opowiedzenia i pokazania.
Lekturę polecam i dużym i małym miłośnikom książek. Nie żałuję poświęconego czasu na tą historię i liczę, że będę mogła spotkać się jeszcze z Zosią w kolejnych jej opowieściach. Nie byłabym sobą, gdybym nie powiedziała choć małego słowa na temat ilustracji w tej książce. Nadają niezwykły charakter całej tej historii i w pełni oddają wszystko to co dzieje się u Zosi i jej rodziny. Zabawne i zarazem bardzo wpasowujące się w całość.
Agnieszka Tyszka, „Zosia z ulicy Kociej w ciekawych czasach”, Warszawa , Nasza Księgarnia , 2016
Monika Pawlak