Jak wychować mądrego człowieka w kulturze konsumpcjonizmu?
Autor: pixabay.com
Kupujemy, wydajemy pieniądze, gromadzimy – ciuchy, gadżety, rzeczy. Kupowaniem rekompensujemy sobie straty; idziemy na zakupy, gdy mamy zły humor; kupujemy sobie coś w nagrodę. Jak można zauważyć, dorośli ludzie w ogóle nie są odporni na pułapki współczesnego świata. Co więc można powiedzieć o dzieciach, które często padają ofiarami reklamowych manipulacji? Jak w tych czasach wychować młodego, świadomego konsumenta? Jak nauczyć swoją pociechę krytycznego spojrzenia na świat? Jak uświadomić mu, że kupowanie kolejnych rzeczy nie uczyni go szczęśliwym? Poznaj kilka zasad:
- Daj przykład – dla młodszych dzieci rodzice są wzorem, sytuacja zmienia się w wieku szkolnym, kiedy dla dziecka dużo ważniejszą grupą staje się grupa rówieśnicza. Jeżeli nasze pociechy będą widziały, że: nie marnujemy jedzenia; że zszywamy dziurę w spodenkach; że naprawiamy nasze sprzęty dopóty, dopóki się nie zużyją, możemy być pewni, że wezmą z nas przykład. Warto tłumaczyć dzieciom, dlaczego tak postępujemy; warto uświadamiać je, że jeżeli produkty są dobre trzeba je wykorzystać. Trzeba też pokazać dziecku, że sklep jest miejscem, w którym kupujemy tylko niezbędne rzeczy, a zamiast chodzić bezcelowo po galerii, lepiej ten czas przeznaczyć na wspólną zabawę.
- Ogranicz dostęp do reklam – jeżeli dziecko nie będzie oglądało kolorowych reklam w telewizji, nie będzie chciało produktów, które są reklamowane. Proste! Oczywiście nie da się uciec przed reklamami, ale po bajce można wyłączyć telewizor, do kina przyjść kwadrans później, a na telefonie zablokować wyskakujące okienka.
- Rozsądne kupowanie – pokaż swojemu dziecku, jak mądrze kupować; naucz sporządzać go listy zakupów. Warto do życia rodzinnego wprowadzić rytuał cotygodniowych zakupów zgodnych z listą, którą możemy ustalić razem z dzieckiem. Warto wytłumaczyć dziecku, że planowanie pozwala na zaoszczędzenie czasu i pieniędzy.
- Naucz dziecko na coś czekać – nie dawaj dziecku od razu tego, czego chce. Naucz go czekać na daną zabawkę czy przyjemność. Prezent wyczekany i upragniony cieszy dużo bardziej; dziecko potrafi bardziej go docenić.
Pamiętaj, że nie chodzi o to, aby nic nie kupować swoim dzieciom. Czasem i dziecku trzeba sprawić przyjemność, nagrodzić jego wysiłki – ważne, aby kupowanie zabawek i gadżetów nie zastąpiło uwagi i miłości rodzica.
Anna Stasiuk
Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.