Pewien nieuważny chłopiec z Krakowa wpadł razem z hulajnogą do Wisły. Uratowała go funkcjonariuszka służby więziennej.
Autor: freepik
Kilka dni temu na bulwarach wiślanych w Krakowie niedaleko Wawelu do rzeki na hulajnodze wjechało dziecko. Na ratunek chłopcu rzuciła się pracownica służby więziennej. Wspomogła ją pisarka Katarzyna Szulik, która pierwsza zauważyła dramatyczne zdarzenie z udziałem osoby nieletniej i zaczęła wołać o pomoc. Duet empatycznych kobiet pomógł chłopcu wydostać się z wody. Dzięki ich szybkiej reakcji, życie chłopca zostało ocalone.
Iwona Trojan
Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.