Czy Świętego Mikołaja dopadnie koronawirus? Tego bardzo obawiają się najmłodsi Amerykanie.
Do mediów przedostała się informacja o ogromnym strapieniu, jakie mają aktualnie amerykańskie dzieci. Tematem zainteresowali się nawet uznani specjaliści z zakresu medycyny. Chodzi o Świętego Mikołaja. Mali Amerykanie lękają się bowiem tego, że przez to, że Święty Mikołaj jest w starszym wieku i ma nadwagę, może zachorować na Covid-19 i nie być w stanie rozdać dzieciom w tym roku prezentów. Dyrektor amerykańskiego Instytutu ds. Alergii i Chorób Zakaźnych zapewnił jednak najmłodszych obywateli USA, że Święty Mikołaj ma wrodzoną odporność na koronawirusa i że żadna poważna choroba mu nie grozi. Eksperci przekonują także, że pracownicy warsztatu Świętego Mikołaja pracują pełną parą, noszą maseczki oraz przestrzegają dystansu społecznego. "Pani Mikołajowa wdrożyła program regularnych testów wykrywających koronawirusa, a renifery zajmują się śledzeniem kontaktów" - wypowiedział się dla dziennika "Today USA" dr Peter Hotez z College of Medicine w Houston.
Iwona Trojan