Z programu 500+ nie korzystają dzieci z Domów Dziecka. Sojusz Lewicy Demokratycznej apeluje, by jak najszybciej to zmienić.
Nie dość, że pokrzywdzone przez los, ponieważ nie wychowują ich rodzice, to jeszcze dyskryminowane przez niedawno wprowadzoną ustawę, która „zapomniała”, że i one mają podobne potrzeby, jak dzieci wychowujące się w pełnych rodzinach. Zdaniem polityków lewicy, program w obecnym kształcie jest krzywdzący dla sierot i dzieli dzieci na lepsze i gorsze. Pogłębia także różnice między dziewczynkami i chłopcami, o których dba państwowa instytucja, a tymi, które mieszkają z rodzicami. Legniccy działacze SLD zaapelowali do prezydenta i parlamentarzystów o korektę programu 500+ i zrównania ze sobą wszystkich polskich dzieci. Dodatkowe fundusze w Domach Dziecka zostałyby z pewnością wydane na edukację podopiecznych, rozwój ich pasji i codzienne potrzeby bytowe. Zdaniem dolnośląskich polityków pominięcie dzieci z sierocińców w programie 500+ to błąd, który szybko powinien zostać oficjalnie naprawiony. Podopiecznym placówek opiekuńczo-wychowawczych jest ich zdaniem przykro, że prawo w Polsce nie jest sprawiedliwe dla wszystkich.
Iwona Trojan
