Bądź na bieżąco:
Fanpage Facebook KochanaMama.pl
Strona Google+ KochanaMama.pl
Kanał KochanaMama.pl na Youtube
Kanały RSS KochanaMama.pl
Newsletter KochanaMama.pl
Strona główna Przed ciążą Ciąża Niemowlę Małe dziecko Rodzina Konkursy Wydarzenia
Kategoria: Rodzina » Literatura

„Rowley przedstawia. Strasznie straszne opowieści” – recenzja

Artykuł

Czy tylko w Halloween można się bać?

Strasznie straszne opowiesci
Autor: Materiały prasowe

Opowieści o duchach, zjawach, wampirach i innych strasznych rzeczach jednoznacznie kojarzą się z Halloween. Jednak czy tylko w ten jeden dzień wypada je czytać? Oczywiście, że nie! Wszakże, gdyby tak się działo horrory i thrillery nie byłyby tak chętnie kupowane.

Dzieci też lubią się odrobinę bać – oczywiście w granicach rozsądku i przy treściach do nich dopasowanych. Sama doskonale pamiętam jak z wypiekami na twarzy czytałam „Przygody Trzech Detektywów” czy inne opowieści z dreszczykiem i pamiętam też, jak wielu wypieków na policzkach mi dostarczały! Podejrzewam, że choć od tamtego czasu sporo na świecie się zmieniło, to dzieciom sprawiają frajdę wciąż te same czynności.

Jeff Kinney to autor, którego chyba przedstawiać nie trzeba; który dzięki serii „Dziennik Cwaniaczka” zyskał międzynarodową sławę. Muszę przyznać się, że o ile moi uczniowie uwielbiają książki Kinney’a, o tyle ja do jego fanek nie należę. Uważam, że książki Kinney’a są dość prymitywne; niewielka ilość prostego tekstu o perypetiach średnio rozgarniętego chłopca wpleciona pomiędzy ilustracje, ot co. Na wielu konferencjach, gdzie występowałam jako prelegent jako przykład ubożenia literatury podawałam właśnie… „Dziennik Cwaniaczka”.

Jednak tutaj nie o Cwaniaczku mowa, a o Rowley’u – jego najlepszym przyjacielu, którego mamy okazję poznawać bliżej już trzeci tom. Tym razem nasz bohater zabierze nas w świat strasznych opowieści, które wywołają dreszcze i sprawią, że serce zabije szybciej. Oczywiście, nie nam, tylko dzieciom! Jeśli mam być szczera – książka nie wywarła na mnie wielkiego wrażenia; podobnie zresztą jak inne „dzieła” Kinney’a. Opowiastki są raczej proste; niektóre bardziej śmieszne niż straszne; większość z nich bazuje na oklepanych motywach. Znajdziemy tu m.in. historię Lilki wampirki, sympatycznej emerytki Frances oraz Ryana, który wysmarował się odmładzającym podkładem. Jeśli mam być szczera – nie kupiły mnie wcale w przeciwieństwie do moich sąsiadów z podstawówki. Gdy zobaczyli, że mam tę książkę u siebie na półce, pożyczyli ją i do tej pory nie oddali. Podobno bawią się przy niej świetnie.

Cóż, „Strasznie Straszne Opowieści” są skierowane do młodszych czytelników, którzy lubią niezbyt rozbudowane teksty okraszone zabawnymi ilustracjami. Być może jestem do tej lektury odrobinę uprzedzona, jednak doceniam zamysł autora, który swoją literaturą stara dopasować się do współczesnego świata. Jeśli dzieci chcą czytać takie książki – to wspaniale! Czemu nie? Lepiej, aby czytały o przygodach Cwaniaczka i Rowley’a niż w ogóle nie czytały.

Jeff Kinney, „Rowley przedstawia: Strasznie Straszne Opowieści”, Nasza Księgarnia, Warszawa, 2021.

Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.
Życzenie

Wyszukiwarka

Copyright 2015 © KochanaMama.pl
Publikacje zamieszczone na stronach KochanaMama.pl są chronione prawami autorskimi. Dalsze rozpowszechnianie tekstów i zdjęć opublikowanych na KochanaMama.pl w całości lub części wymaga uprzedniej zgody wydawcy.
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Regulamin. Ukryj komunikat