Książka dla rodziców, którzy do rodzicielstwa podchodzą zbyt poważnie. Po tej lekturze z pewnością na ich twarzach pojawi się uśmiech, a nastawienie do tematu bycia rodzicem zmieni się.
Bunmi Laditan to autorka bardzo humorystycznych poradników dla rodziców. Jako obserwatorka rodzin opisuje interakcje, jakie zachodzą między dziećmi a rodzicami. Nie opisuje ich poważnie, ale z dużym dystansem i poczuciem humoru. Uważa, że trudne okresy rozwoju naszych dzieci powinniśmy przeżyć z uśmiechem na twarzy. Stres i nerwy nie sprzyjają nam oraz naszym pociechom. Krzykiem nic nie osiągniemy i tylko spokój może nas w tym wszystkim uratować.
Histeria, wciskanie jedzenia na siłę czy rzucanie się na podłogę w supermarkecie - to tylko niektóre akcje opisane w tej książce. Autorka pokazuje jak poprzez dystans i zdrowe podejście do rodzicielstwa zmienia się atmosfera w naszej rodzinie i w całym naszym otoczeniu. „Małym dzieciom, podobnie jak seryjnym mordercom, brakuje empatii. Kiedy Twój kilkulatek budzi Cię kopniakiem w głowę, musisz wiedzieć, że on wcale Cię nie nienawidzi, lecz po prostu traktuje Cię jak swojego niewolnika.” Bycie rodzicem to trudny zawód. Myślę, że najtrudniejszy na świecie. Mamy na swoich barkach odpowiedzialność wychowania człowieka, który będzie chodził po tej ziemi. Nikt nie mówił nam, że będzie łatwo i to, co pokazują media oraz portale społecznościowe to fikcja. Dlaczego? Każdy pokazuje swoją rodzinę od jak najlepszej strony. Pani Bunmi jest genialna w ukazywaniu prawdy o rodzicielstwie. Naprawdę warto zagłębić się w tą lekturę troszkę bardziej i przeczytać ją całą. Sprawi, że przestaniemy być zestresowanymi rodzicami.
„Ratunku! Moje dziecko mnie wykończy” to książka dla rodziców zmęczonych faktem, że są rodzicami. Nie wiem, czy tacy istnieją, ale myślę, że zagłębiając się w temat zapewne tacy się znajdą. Każdy ojciec i matka potrzebują czasem wolnego od tej jakże trudnej roli życia i pragną zamknąć się w pokoju, aby wypić w spokoju ciepłą herbatkę, tak by nikt im nie przeszkadzał. Pragną zrobić zakupy bez wrzeszczącego dziecka u boku.
Nie spinajmy się tak i wrzućmy na luz! Złote rady autorki i jej genialne podejście to tych kwestii wprawiły mnie w radosny nastrój i zapewne najdą się osoby, które po przeczytaniu tego poradnika będą równie zachwycone jak ja i mój mąż.
Bunmi Laditan, „Ratunku! Moje dziecko mnie wykończy”, Gliwice, Wydawnictwo HELION, 2017
Monika Pawlak