Pierwsza książeczka dla każdej pociechy.
Nauka wymowy, szczególnie języka polskiego, jest dla maluchów bardzo trudna. Nasza ojczysta mowa ma to do siebie, że posiada wiele szeleszczących dwuznaków, zmiękczeń oraz niezwykle trudną - drżącą dziąsłową głoskę r. O rozwój mowy dziecka trzeba dbać od pierwszych dni życia. Początkowo należy rozmawiać z dzieckiem, aby mogło się osłuchać z językiem, a następnie zachęcać do powtarzania dźwięków, liter, sylab i prostych wyrazów. W ten sposób nie tylko nawiązujemy ze swoim maluszkiem więź, ale także ćwiczymy jego narządy mowy. A tu nieocenione okazują się wspólne zabawy oraz pierwsze przeczytane książeczki.
Pierwszy kontakt z książką jest dla dziecka bardzo ważny i może być źródłem wielkiej radości. Z tego powodu lektura powinna posiadać odpowiednią fakturę, dużą czcionkę oraz atrakcyjne ilustracje zachęcające do czytania. „Pucio mówi pierwsza słowa” posiada wszystkie wymienione zalety.
Lektura zawiera krótką historyjkę przedstawiającą urodzinowy dzień Pucia. Kładzie nacisk na poznawanie słownictwa z najbliższego otoczenia, czyli nazywania członków rodziny, części garderoby, części ciała czy podstawowych produktów spożywczych. Każda strona książki jest zbudowana w ten sam sposób. Górną część zajmuje ilustracja, która zawiera scenkę z życia bohatera i krótki tekst do przeczytania. Pod ilustracją zostały wyodrębnione najważniejsze obiekty znajdujące się na obrazku. Połączenie tych dwóch elementów powoduje, że dziecko nie tylko poznaje nowe słowa, ale rozumie kontekst ich używania. Na początku książki znajduje się krótkie wprowadzenie dla rodziców oraz instrukcja w jaki sposób rozpocząć z nią pracę. Na jej końcu został umieszczony mini słowniczek, dzięki któremu rodzic może sprawdzić czy dziecko potrafi samodzielnie nazywać obiekty i czynności.
Książeczkę można wykorzystać na wiele sposobów. Pracę z nią najlepiej zacząć od pokazywania obrazków. Warto przy tym zadawać dziecku pytania „Kto to?” lub „Co to?” i odpowiadać na nie, jednocześnie wskazując interesujący nas obiekt. Można też poprosić dziecko, aby poznane przedmioty znalazło w domu. Myślę, że pasja odkrywania może przerodzić się w fantastyczną, wielogodzinną zabawę.
Uważam, że ta książeczka to idealna pozycja dla wszystkich rodziców, którzy chcą połączyć zabawę z nauką podstawowych zwrotów i słów. Książka sprawdzi się nie tylko w pracy z najmłodszymi, ale także z dziećmi z zaburzeniami mowy. Pucio to chłopczyk, którego nie sposób nie kochać. Jego przygody z pewnością nie tylko wiele nauczą nasze pociechy, ale też dostarczą im wielu niezapomnianych wrażeń otwierając tym samym bramy do świata literatury.
Marta Galewska-Kutra, „Pucio mówi pierwsze słowa”, wyd. Nasza Księgarnia, Warszawa, 2017 r.
Anna Kantorczyk
