Pewien chiński mleczarz pomógł małemu dziecku uratować się z groźnego pożaru.
Do Internetu trafiło video z ewakuacji pożarowej pewnej matki i jej potomka. Zdarzenie miało miejsce w Chinach. Gdy w jednym z budynków wybuchł pożar, będąca matką niemowlęcia kobieta, postanowiła ratować malucha, przekazując go przez okno mieszkania na piętrze, w ręce stojących na dole ludzi. W pewnym momencie dziecko wypadło jej z becika. Malec miał szczęście. Złapał go bowiem mleczarz, który wdrapał się na pobliski balkon, w celu udzielenia pomocy kobiecie i jej dziecku. Dzięki jego odwadze, wrażliwemu sercu i refleksowi, niemowlęciu nic się nie stało. Matka dziecka mogła odetchnąć z ulgą. Mężczyzna, który ocalił czteromiesięcznego malucha, stał się lokalnym bohaterem.
Iwona Trojan