Bądź na bieżąco:
Fanpage Facebook KochanaMama.pl
Strona Google+ KochanaMama.pl
Kanał KochanaMama.pl na Youtube
Kanały RSS KochanaMama.pl
Newsletter KochanaMama.pl
Strona główna Przed ciążą Ciąża Niemowlę Małe dziecko Rodzina Konkursy Wydarzenia
Kategoria: Rodzina » Literatura

„Przygody kota Filemona” – recenzja

Artykuł

Są bajki, które w ogóle się nie starzeją.

Przygody kota filemona
Autor: Materiały prasowe

Wydawnictwo Nasza Księgarnia, które kocham miłością wielką i bezgraniczną acz interesowną (mój interes jest taki, że pragnę, aby wydawali jeszcze więcej książek), oprócz nowości, wznawia stare i kochane przez wszystkich klasyki. Pojawiły się „Muminki” w nowej odsłonie, seria „Poczytaj mi mamo” czy kultowe powieści Astrid Lindgren. Kiedy wśród tych „perełek” ujrzałam „Przygody Kota Filemona”, wiedziałam, że zrobię wszystko, aby tę książkę zrecenzować. I mieć na swojej półce. W swoim książkowym pudle z dzieciństwa posiadam egzemplarz z 1989 r., na którym czas bardzo dobitnie odcisnął swoje piętno. Książka posiada sklejony szarą taśmą grzbiet, liczne przetarcia oraz zagięcia, jednak, jak na swoje 31 lat, wygląda i tak całkiem nieźle.

Nowe wydanie „Przygód kota Filemona” zawiera w sobie tak naprawdę trzy książki – „Przygody kota Filemona”, „Filemon i Bonifacy” oraz „Filemon, Bonifacy i Szczeniak”. Lektura jest naprawdę sporych rozmiarów i z pewnością urozmaici nam co najmniej kilka (jak nie kilkanaście) zimowych wieczorów! Ja swoją przygodę z książką Nejmana i Grabowskiego pamiętam do dziś. Gdy byłam małą dziewczynką, mój tato czytał mi ją na dobranoc przez kilka wieczorów, a ja w tym czasie przytulałam leżącego na moim łóżku kota Milutka. Dziś to ja siadam przy łóżku mojego synka i staram się, aby pokochał on świat kota Filemona tak samo mocno jak ja.

Jaki jest świat kota Filemona? Świat kota Filemona jest przede wszystkim spokojny, bezpieczny, uporządkowany, toczący się rytmem, który wyznacza przyroda. Nie ma tu agresji, nie ma zła, nie ma technologii. Jest domek na wsi, w którym żyją babcia i dziadek; jest podwórko na którym możemy spotkać różne zwierzęta, jest tradycyjny podział ról. Babcia uwija się w kuchni i piecze smakowitości, a dziadek rąbie drzewo i pyka fajeczkę przed domem. Czytelnik przez pryzmat kocich bohaterów może obserwować kurki siedzące na grzędach, ptaszki wijące swoje gniazdko, krowy pasące się na łące. Może zobaczyć kwiaty rozkwitające wraz z przyjściem wiosny, śnieg otulający pobliskie drzewa, myszki nieśmiało chowające się do swoich norek. Czytając o kolejnych perypetiach bohaterów, można bez reszty zatracić się w tym cudownym, sielankowym wręcz świecie, gdzie kolejne minuty płyną leniwie jak kot rozciągający się na piecu.

Całe swoje dzieciństwo spędziłam na wsi – tam mieszkali moi rodzice i moi dziadkowie. Realia opisane w książce nie są mi obce – sama wiele razy szukałam jajek w kurniku, jeździłam z moim dziadkiem dwukółką, zbierałam ziemniaki podczas wykopków i piłam mleko prosto od krowy (obowiązkowo przelane przez flanelową pieluchę). Wiem, że moje dzieci nie będą miały okazji poznać tego świata od podszewki, jednak chciałabym go im przybliżyć chociażby przez takie lektury jak ta. Myślę, że świat stworzony przez Sławomira Grabowskiego i Marka Nejmana może okazać się wspaniałą odskocznią od współczesnych realiów. Brak mediów, telefonów, komputerów pozwoli uzmysłowić naszym dzieciom, że taki świat też może być wspaniały i ciekawy. W takim świecie też można przeżywać mnóstwo przygód. W takim świecie jest się po prostu lepszym człowiekiem.

Nie muszę pisać, że polecam „Przygody Koty Filemona”, gdyż ta lektura poleca się sama. Nie znajdziemy tu pędzącej na łeb, na szyję akcji; plączących się wątków; przewijających się, niczym w kalejdoskopie, postaci. Znajdziemy za to szum lasu o poranku, poszczekiwanie psa gdzieś w oddali, kwiaty wymalowane przez mróz na oknach. Znajdziemy piękno w czystej, nieskalanej, pierwotnej postaci. Jestem pewna, że ta książka wznieci w dzieciach ogromną ciekawość świata, natomiast w dorosłych obudzi tęsknotę za dziecięcą rzeczywistością, która odeszła w zapomnienie.

Sławomir Grabowski, Marek Nejman, „Przygody kota Filemona”, Nasza Księgarnia, Warszawa, 2020.

Oceń zawartość strony:
Ocena: 5/5. Oceniono 1 raz.
Życzenie

Wyszukiwarka

Copyright 2015 © KochanaMama.pl
Publikacje zamieszczone na stronach KochanaMama.pl są chronione prawami autorskimi. Dalsze rozpowszechnianie tekstów i zdjęć opublikowanych na KochanaMama.pl w całości lub części wymaga uprzedniej zgody wydawcy.
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Regulamin. Ukryj komunikat