Pewna dentystka dziecięca z Wrocławia non stop zwraca uwagę rodzicom na to, że powinni osobiście myć zęby swoim kilkuletnim pociechom. Wzbudza to konsternację.
Będąca doświadczonym stomatologiem Joanna Wolińska nie ma wątpliwości, że małe dzieci nie potrafią dobrze myć zębów. Uczula na to rodziców kilkulatków. Specjalistka od zdrowych zębów zachęca do tego, aby w przypadkach, gdy zęby i dziąsła dzieci szczególnie narażone są choroby, a higiena zębów pozostawia wiele do życzenia, rodzice regularnie myli zęby swojemu potomstwu, nawet gdy dziecko ma już cztery czy siedem lat. ,,Musicie to robić dla ich dobra za nich, nie dyskutujcie ze mną proszę” - zaapelowała do rodziców swoich małych pacjentów. Dlaczego to tak ważne, widać na szczególnie ciężkich przypadkach, które trafiają do gabinetu, w którym pracuje. ,,Rodzice myślą, że mamy w gabinecie czarodziejską różdżkę”. ,,Tylko w ubiegłym tygodniu musiałam zakwalifikować czworo dzieci w wieku 2,5 roku do pięciu lat do leczenia w narkozie. Nigdy wcześniej nie były u dentysty, bo nic nie bolało, a zęby przecież myją się same”. ,,Zęby dziecka powinien myć opiekun. Dwa razy dziennie” - zaleca stomatolog Joanna Wolińska, przypominając, że zaniedbana higiena zębów prowadzić może do bardzo poważnych problemów ze zdrowiem.
Wyświetl ten post na Instagramie
Iwona Trojan