W czasach naszych matek, kobieta zachodząca w ciąże w wieku 30 lat uznawana była za starą. Dziś nikogo nie szokują ciążę nawet po 40-tce.
Niestety, kobiety coraz później zachodzą w ciążę. Wiadomo, że zarówno dla matki jak i dla dziecka najlepiej jest, kiedy ciąża nastąpi w wieku 18-25 lat. Młodszy organizm lepiej radzi sobie ze zmianami, które w nim zachodzą; szybciej regeneruje się i dochodzi do siebie po porodzie.
Na coraz późniejsze macierzyństwo Polek składa się wiele czynników m.in. chęć zdobycia wykształcenia, znalezienie i utrzymanie dobrej pracy, chęć „dorobienia się” (posiadania przynajmniej własnego mieszkania). Statystyczna Polka pierwsze dziecko rodzi w wieku 27 lat. Jakie są wady i zalety późnego macierzyństwa?
Z pewnością ciąża w okolicach czterdziestki wiąże się z ryzykiem większych powikłań. Większość kobiet jest wtedy mniej wydolna fizycznie, trudniej znieść im obciążenia, które za sobą niesie ciąża. Również poród w tym wieku jest dla kobiet niezwykle męczący. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest chociażby mniejsza elastyczność tkanek, co przedkłada się na problemy z rozwarciem macicy. Największą jednak wadą późnego macierzyństwa jest większe ryzyko wystąpienia wad chromosomalnych np. zespołu Downa, gdyż im starsza matka, tym większe ryzyko wystąpienia tej wady. Wzrasta również ryzyko poronień – co bywa dla takiej kobiety czymś niezwykle dramatycznym, gdyż wtedy może okazać się, że zajście w kolejną ciążę jest niemożliwe.
Z drugiej strony kobiety dojrzałe potrafią w pełni docenić macierzyństwo, czują się spełnione. Są też bardziej zdyscyplinowane, jeśli chodzi o prowadzenie ciąży; dużo czytają, uczęszczają do szkoły rodzenia. Te kobiety z pewnością są dojrzalsze emocjonalne, nie podejmują ryzykownych zachowań zdrowotnych.
Anna Stasiuk