39-letni policjant z New Delhi pospieszył z pomocą kilkanaściorgu dzieciom, które znajdowały się w tonącym pojeździe.
Ulewne deszcze sprawiły, że region, w którym pracował Murari Lal, zaczął stwarzać zagrożenie dla mieszkających tam ludzi. Doświadczyło tego na własnej skórze m.in. szesnaścioro dzieci wraz z dwoma nauczycielami, którzy podróżowali szkolnym busem. Pojazd znalazł się w pewnym momencie w tunelu, który zalała woda. Gdy zaczął znikać pod wodą, niektóre dzieci zdołały wyjść na dach, ale reszta uczniów pozostała w środku lokomocji. Na szczęście, na zagrożenie i płacz nieletnich zareagował pełniący służbę Murari Lal, który nie wahając się, wskoczył do wody, podpłynął do szkolnego pojazdu i zaczął po kolei odciągać dzieci w bezpieczne miejsce. Szesnaścioro dzieci w wieku od sześciu do dziewięciu lat, zostało przez niego odholowanych z miejsca zagrożenia, a jego nieumiejący pływać kolega po fachu dopilnował, by maluchy nie miały już kontaktu z żywiołem. Dzielny policjant na długo zostanie na pewno bohaterem dla uratowanych dzieci. Wykazał się bowiem godną podziwu odwagą i poświęceniem, dzięki którym pomógł współobywatelom w potrzebie.
Iwona Trojan
