W Nowej Zelandii przyjęto właśnie ustawę gwarantującą trzy dni wolnego od pracy dla kobiet, które straciły dziecko w wyniku poronienia.

Nowozelandzki parlament uznał niedawno oficjalnie, że poronienie oznacza dla ciężarnej kobiety i jej partnera utratę szczególnie bliskiej osoby. Aby ułatwić obywatelom przeżycie żałoby po utracie potomka, przegłosowano ustawę, na mocy której kobiecie po poronieniu oraz jej partnerowi przysługiwać będzie trzy dni płatnego wolnego od wykonywania obowiązków zawodowych. Nowe przepisy zostaną wprowadzone już w przyszłym tygodniu. Tym samym Nowa Zelandia będzie drugim krajem na świecie, zezwalającym na to, aby pracownik mógł poprosić o urlop po wystąpieniu poronieniu. Takie regulacje prawne obowiązują już bowiem w Indiach.
Iwona Trojan