Założenie dziecku w wakacje opaski na ręce z danymi malucha i numerem telefonu opiekunów, to świetna metoda skracająca czas odnalezienia zagubionego potomka.
Stracić dziecko z oczu w tłumie plażowiczów jest niezwykle łatwo tym bardziej, że nad polskim morzem przez okres wakacyjny jest zawsze bardzo tłoczno. Nic dziwnego, że ratownicy nad Bałtykiem co roku przyjmują mnóstwo zgłoszeń od rodziców, których dzieci oddaliły się w niewiadomym kierunku i „opiekują się” maluchami, które są do nich przyprowadzane przez urlopowiczów, którzy zauważyli w swoim pobliżu płaczące i błąkające się kilkulatki. By zminimalizować u siebie i potomstwa stres związany z zagubieniem się córeczki czy synka, warto zainwestować przed wyjazdem w specjalną opaskę dla dzieci i założyć ją na rękę latorośli. Dzięki temu ratownicy o wiele szybciej i sprawniej zlokalizują rodziców zagubionego malucha i poinformują ich, w którym miejscu mogą zgłosić się po dziecko. Numer telefonu do opiekunów to najlepszy sposób, by niemiła przygoda wakacyjna kilkulatka, polegająca na przypadkowym odłączeniu się malucha od mamy i taty, jak najszybciej się zakończyła. Na rynku dostępnych jest mnóstwo ciekawych i kolorowych opasek, które trafią w gusta nawet najbardziej wybrednego dziecka. Wystarczy tylko na którąś się zdecydować i przekonać do niej malucha. Zyskamy wtedy pewność, że w razie oddalenia się od nas potomka, nasza pociecha w niedługim czasie do nas wróci.
Iwona Trojan