Niedługo zostaniesz mamą? Przeczytaj koniecznie ten tekst.
Autor: pixabay.com
Ciąża to dla większości kobiet piękny czas – czas spokoju, odpoczynku, oczekiwania na swoje maleństwo. To piękne i niesamowite - czuć pierwsze ruchy dziecka, widzieć jego zakrzywiony nosek na zdjęciach USG, kompletować wyprawkę i godzinami wpatrywać się w śliczne, malutkie ubranka. Jednak bardzo często, szczególnie kiedy jest to pierwsza ciąża, do życia kobiety wkrada się niepokój, który zaburza ten wspaniały czas. Czego boją się przyszłe mamy?
- Poród – mnóstwo kobiet boi się porodu! Lęk ten nie byłby tak wielki, gdyby nie… fora internetowe i grupy na facebooku dla mam i ciężarnych! Kobiety, których poród nie był najprzyjemniejszym wydarzeniem lub podczas którego pojawiły się komplikacje, rozpisują się ze szczegółami o jego przebiegu, podsycając lęk innych przed tym wydarzeniem. Pamiętaj, że większość porodów przebiega bez komplikacji, a 90% sukcesu to pozytywne nastawienie. Zatem odłóż smartfon i nie przestań czytać internetowe zwierzenia innych matek.
- „Nie będę umiała zająć się takim małym dzieckiem, skrzywdzę je” – rzeczywiście tak jest, że małe dzieci są w 100% zdane na dorosłych, jednak skrzywdzić małe dziecko jest naprawdę ciężko. Wiele osób boi się wziąć noworodka na ręce czy przewinąć w obawie, że coś mu zrobią, ale matka natura tak nas skonstruowana, żeby tak się nie stało. Noworodek jest bardzo elastyczny i nie da się np. złamać mu karku, trzymając go. Poza tym w szpitalu wykwalifikowany personel pokazuje jak należy dbać o noworodka; zawsze też możesz się zapytać, gdy masz jakiekolwiek wątpliwości. Pamiętaj też o niezawodnym, a niedocenianym instynkcie macierzyńskim – on najlepiej podpowie ci, czego chce twój maluszek. Kochaj go, przytulaj, bądź blisko – to najlepsze, co możesz dać swojemu dziecku.
- „Zamienię się w kurę domową, będę wiecznie zmęczona i zostanę pozbawiona wszelkich rozrywek” – opieka nad maluszkiem wymaga od nas zaangażowania w 100%, jednak przy sensownym rozplanowaniu czasu będziesz miała go też odrobinę dla siebie. Karmisz piersią? Weź wtedy do ręki książkę, obejrzyj swój ulubiony serial, zrelaksuj się. Kiedy maluch śpi, ty odpoczywaj razem z nim (niepozmywane naczynia mogą poczekać). Zostaw dziecko od czasu do czasu z mężem/ partnerem/ kimś bliskim i wyjdź na zakupy, do fryzjera czy na paznokcie (nic tak nie poprawia humoru młodej mamie jak dbanie o siebie). Zaproś koleżankę. Zapisz się na zajęcia, w których uczestniczą inne młode mamy z dziećmi. Możliwości jest naprawdę dużo. I nie poddawaj się. Pamiętaj! Twoje maleństwo ma najlepszą ze wszystkich mam!
Anna Stasiuk
Oceń zawartość strony:
Ocena: 5/5. Oceniono 1 raz.