Premier Nowej Zelandii pojawiła się jakiś czas temu w nowojorskiej siedzibie ONZ ze swoją trzymiesięczną córeczką. Obecność dziecka wzbudziła powszechną sensację.
Pochodząca z Nowej Zelandii polityk Jacinda Ardern kilka miesięcy temu została mamą. Biorąca udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku kobieta zabrała na obrady swoje dziecko. Zdecydowała się na to ze względów praktycznych, aby być blisko swojej pociechy, gdyż karmi ją piersią. Gdy Jacinda Ardern przemawiała na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, opiekę nad małą Neve przejął ojciec dziewczynki. „Pani premier Ardern pokazuje, że nikt nie jest lepiej przygotowany do reprezentowania swojego kraju niż pracująca matka” – skomentował całą sytuację rzecznik ONZ Stephane Dujarric.
Iwona Trojan