Pewna nieodpowiedzialna ciocia pozwoliła niemowlęciu zaciągnąć się papierosem. Sprawą zainteresowała się policja.
Do mediów przedostała się informacja o pewnej mieszkance Australii, która poczęstowała 10-miesięczne dziecko elektronicznym papierosem. Nagranie, na którym uwieczniono tę scenkę, trafiło do Internetu. O kontrowersyjnym wideo powiadomiono policję. W skutek interwencji stróżów prawa, niemowlę, które spróbowało, jak smakuje e-papieros, trafiło na kontrolę medyczną do szpitala. Specjaliści medyczni przeprowadzili poważną i pouczającą rozmowę z najbliższymi krewnymi dziecka. Matka niemowlęcia, które miało w ustach elektorniczny papieros, zobowiązała się postępować zgodnie z uwagami skierowanymi do niej przez medyków. "Jedyną rzeczą, którą powinny wdychać dzieci, to czyste, świeże powietrze" - wypowiedział się dla mediów, powiadomiony o sprawie, pracownik Uniwersytetu z Sydney. "Każde dziecko zasługuje na rodzica, ale nie każdy rodzic zasługuje na dziecko" - komentują incydent z elektronicznym papierosem internauci.
Iwona Trojan