Bądź na bieżąco:
Fanpage Facebook KochanaMama.pl
Strona Google+ KochanaMama.pl
Kanał KochanaMama.pl na Youtube
Kanały RSS KochanaMama.pl
Newsletter KochanaMama.pl
Strona główna Przed ciążą Ciąża Niemowlę Małe dziecko Rodzina Konkursy Wydarzenia
Kategoria: Rodzina » Literatura

„Na kłopoty inspektor Mysz. Wszy są wszędzie!” – recenzja

Artykuł

Jak najbardziej aktualny i wstydliwy temat.

Wszy sa wszedzie
Autor: Materiały prasowe

Pasożyty, insekty, szkodniki – uciążliwe, obrzydliwe i najczęściej szkodliwe. Mimo że mamy XXI wiek, budowle o jakich ludzie kiedyś mogli pomarzyć; nowoczesne rozwiązania technologiczne i sztuczną inteligencję, to wciąż nie możemy poradzić sobie z różnego rodzaju… szkodnikami, do których bez wątpienia można zaliczyć wszy.

Wszy są pasożytami żywiącymi się ludzką krwią. Wysysają ją przez ssawki ze skóry głowy, wstrzykując przy tym środek znieczulający, który powoduje swędzenie. Samice wesz składają jaja, które mają około 1 mm i są właściwie niedostrzegalne. Po 7 dniach z jaj wykluwają się gnidy, które bardzo szybko dojrzewają i zaczynają się rozmnażać. Walka z nimi jest niezwykle ciężka i uciążliwa. I choć wszy nie potrafią latać ani skakać, to bardzo szybko poruszają się i bez problemu przechodzą z głowy na głowę. Dlatego też błyskawicznie rozprzestrzeniają się wśród dzieci, które bawią się razem, często bardzo blisko siebie.

W wielu szkołach i przedszkolach wszawica jest istną plagą, a dzieci mają robione regularne przeglądy skóry głowy. I chociaż wszy są problemem powszechnym, to nadal wielu rodziców uważa je za powód do wstydu. Wszy kojarzą się bowiem z brudem, biedą i zaniedbaniem, dlatego są rodzice, którzy ukrywają fakt, że ich dziecko ma wszy (serio!). Warto pamiętać o tym, że wszy nie przepadają za brudem; preferują czyste i zadbane miejsca, gdyż mają tam warunki do rozrodu (do przetłuszczonych włosów nie przyklejają się jaja).

Z tym krzywdzącym stereotypem po raz kolejny walczy dzielny inspektor Mysz. Myszka przybywa na ratunek po tym, jak dostaje telefon, że dzieci w przedszkolu drapią się po głowach. Okazuje się, że przyczyną takiego stanu rzeczy są paskudne wszy, których z godziny na godzinę przybywa. Inspektor na szczęście wie jak sobie z tym poradzić – przynosi specjalny szampon przeciwko pasożytom, który rozwiązuje swędzący problem przedszkolaków.

Po raz kolejny uważam, że dość trudny i wstydliwy dla dzieci temat, został podany w bardzo przystępnej, sympatycznej formie. Myślę, że każdy z nas – prędzej czy później – zetknie się z problemem wszawicy. Warto uświadomić nasze pociechy, że wszy nie są oznaką niechlujstwa, braku higieny czy biedy. One po prostu są – jak miliony innych uprzykrzających nam życie stworzeń.

Sybille Rieckhoff, Valeska Scholz, „Na kłopoty inspektor Mysz. Wszy są wszędzie!”, Jedność, Kielce, 2020.

Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.
Życzenie

Wyszukiwarka

Copyright 2015 © KochanaMama.pl
Publikacje zamieszczone na stronach KochanaMama.pl są chronione prawami autorskimi. Dalsze rozpowszechnianie tekstów i zdjęć opublikowanych na KochanaMama.pl w całości lub części wymaga uprzedniej zgody wydawcy.
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Regulamin. Ukryj komunikat