Odważna matka 5-letniego chłopca ocaliła mu życie wyciągając z paszczy pumy.
Był spokojny, piątkowy wieczór, 17 czerwca 2016 roku. Dwaj kilkuletni bracia bawili się przed domem w Aspen, w stanie Colorado, w USA. Nagle, na teren ich rodzinnej posiadłości przedarła się agresywna puma i zaatakowała jednego z maluchów. Zaalarmowana krzykami dzieci matka, szybko wybiegła przed dom i zamarła widząc przed sobą dzikie zwierzę wbijające zęby w jej synka. Nie wahając się, rzuciła się w stronę agresora i choć przypłaciła to mocnym poturbowaniem, udało jej się wyrwać dziecko z paszczy pumy. Maluch z poważnymi ranami trafił do szpitala, ale i tak może mówić o ogromnym szczęściu. Gdyby nie odwaga jego rodzicielki, atak dzikiego kota mógłby skończyć się dla niego naprawdę tragicznie. Obawiając się, że puma może stanowić zagrożenie dla mieszkańców Aspen, specjalny patrol policji wraz z pracownikami służb leśnych wyruszył na poszukiwanie zwierzęcia. Zostało ono zlokalizowane i zastrzelone. Dzięki temu prawdopodobieństwo wystąpienia podobnego zdarzenia w tej okolicy znacznie zmalało.
Iwona Trojan