Dla pewnego młodego Ślązaka o imieniu Marcin termin: "operacja" to chleb powszedni. Stan jego zdrowia wciąż wymusza bowiem kolejne interwencje medyczne.
Gdy zdrowie szwankuje, nie ma mowy o beztroskim dzieciństwie. Wie o tym doskonale 12-letni Marcin Otlik z Raciborza na Śląsku. Mimo młodego wieku, chłopiec ma już za sobą kilkadziesiąt operacji. Liczne problemy ze zdrowiem sprawiają bowiem, że lekarze wyznaczają nastolatkowi coraz to kolejne terminy różnorakich zabiegów i pobytów w szpitalach. I nic niestety nie zapowiada, by w przyszłości miało inaczej. Chłopcu przydałaby się aktualnie nowa proteza nogi. Ze starej bowiem już wyrósł. Koszt potrzebnej protezy to około 30 tysięcy złotych. Rodziców Marcina nie stać na zapłacenie takiej kwoty. W Internecie na portalu siepomaga.pl trwa więc zbiórka pieniędzy na pomoc dla 12-latka. Wsparcie hojnych ofiarodawców mile widziane.
Iwona Trojan