Wrzucając osobistą wiadomość do Bałtyku kilkunastoletnia Amelka nie przypuszczała, że za jakiś czas czeka ją z tego powodu bardzo miła niespodzianka.
W miesiącu sierpniu Amelia z województwa lubelskiego przebywała wraz z tatą na wakacjach nad polskim morzem. Zainspirowana filmami dziewczynka postanowiła dla rozrywki napisać kreatywny list od serca, umieścić go w butelce po occie i wrzucić do Bałtyku. W swojej wiadomości opisała siebie oraz wspomniała o swoich urodzinowych życzeniach. Jakież było jej zdumienie, kiedy po pewnym czasie otrzymała na domowy adres przesyłkę z prezentami z okazji jedenastych urodzin. Okazało się, że jej list w butelce wyłowili przebywający w Jastrzębiej Górze pracownicy pewnej firmy z Torunia. Aż tam dopłynęły bowiem wyznania Amelki. Dzięki szczodremu gestowi czytelników listu dziewczynki, 11-latka zyskała pewność, że marzenia w życiu naprawdę się spełniają.
Iwona Trojan