Bądź na bieżąco:
Fanpage Facebook KochanaMama.pl
Strona Google+ KochanaMama.pl
Kanał KochanaMama.pl na Youtube
Kanały RSS KochanaMama.pl
Newsletter KochanaMama.pl
Strona główna Przed ciążą Ciąża Niemowlę Małe dziecko Rodzina Konkursy Wydarzenia
Kategoria: Rodzina » Literatura

„Kumplobook dogrywka!” – recenzja

Artykuł

Jak często powtarzacie zdanie: „za moich czasów to było lepiej”? Pewnie zdarza się Wam to raz na jakiś czas. Dzięki Joannie Gorzelińskiej i jej nowej książce zamienimy te słowa na okrzyk zachwytu.

Kumplobook dogrywka
Autor: Materiały prasowe

Moje pierwsze chwile spędzone z publikacją „Kumplobook dogrywka!” sprawiły, że zakochałam się w niej bez opamiętania. Co najlepsze każda kolejna strona zdaje się przekonywać mnie, że ze wzajemnością. Nie chodzi tutaj o samouwielbienie, które odbija się w książce jak w zwierciadle, ale o prawdziwe poczucie, że wnętrze pozycji stawia czytelnika na pierwszym miejscu. Co więcej stawia go tam razem z najważniejszą osobą w jego życiu. Zacznijmy jednak od początku. Powiem Wam szczerze, że równie dobrze mogłabym nie otwierać tej książki, a miałam stuprocentową pewność, że skradnie moje serce. Okładka jest wprost urocza – ściana z cegieł, dwójka przyjaciół i zwierzęta opatrzone ostrzeżeniem głoszącym, że publikacja naprawdę może nas wkręcić i pochłonąć. Czy potrzeba czegoś więcej? Jeżeli ktoś z Was nadal nie jest przekonany, to jestem pewna, że za chwilę się to zmieni.

Każdy z nas pamięta chwile spędzane z najlepszym przyjacielem lub najlepszą przyjaciółką – takie momenty zapadają w pamięci na całe życie. „Kumplobook” ma być towarzyszem właśnie takich spotkań. Podarowany dzieciom sprawi, że komputery i komórki pójdą w odstawkę, a w centrum ich uwagi znajdą się zadania i zabawy proponowane przez autorkę książki. Fantastyczne labirynty, wykreślanki, tworzenie własnego szyfru, wspólne malowanie, obmyślanie zwariowanych planów – to tylko mały wycinek tego, co oferuje nam publikacja. Czy może być coś wspanialszego? Budowanie i przeżywanie trwałej przyjaźni zawsze procentuje, więc taka książka to nie tylko wspaniała inwestycja w rozwój, ale także w kontakty naszych dzieci, które nie skończą się wraz z obowiązkiem szkolnym.

Muszę się Wam przyznać, że po raz pierwszy w życiu zdarzyło mi się pomyśleć o czymś, że jaka szkoda, że nie było czegoś takiego za czasów mojego dzieciństwa. Mam dziwne przekonanie, że takie właśnie słowa, które padają z ust osoby dorosłej, mogą być najlepszym komplementem dla książki – zwłaszcza w gąszczu śmiałych opinii, wyrażających ogromny żal i niezadowolenie pod adresem najmłodszego pokolenia. Dorzucając do tego możliwość rozwoju kompetencji poznawczych, interpersonalnych, sprawności motorycznych, a także rozwój wyobraźni i poszerzenie słownictwa uzyskujemy idealny pomysł na prezent dla naszych milusińskich.

Mam nadzieję, że teraz już nikt z Was nie ma najmniejszych wątpliwości co do zasadności czy wręcz konieczności zakupienia książki Joanny Gorzelińskiej. Wydacie na nią niewiele, a zyskacie dużo, dużo więcej – radość Waszych dzieci i poczucie spełnienia rodzicielskiego obowiązku dawania im tego, co dla nich najlepsze.

Joanna Gorzelińska, „Kumplobook dogrywka!”, Grupa Wydawnicza Foksal 2017

Oceń zawartość strony:
Ocena: 4.6/5. Oceniono 1 raz.
Życzenie

Wyszukiwarka

Copyright 2015 © KochanaMama.pl
Publikacje zamieszczone na stronach KochanaMama.pl są chronione prawami autorskimi. Dalsze rozpowszechnianie tekstów i zdjęć opublikowanych na KochanaMama.pl w całości lub części wymaga uprzedniej zgody wydawcy.
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Regulamin. Ukryj komunikat