Coraz głośniej w mediach o tym, że w USA został wyemitowany odcinek „My Little Pony”, w którym pojawiła się tworząca związek para koni o orientacji homoseksualnej.
15 czerwca amerykańskie dzieci mogły oglądać kolejny odcinek kreskówki: „My Little Pony”. Na ekranie widać było parę kucyków-lesbijek, które opiekowały się młodym konikiem – dzieckiem. Producenci filmu animowanego są dumni z tego, że udało im się włączyć wątek LGBT do produkcji uwielbianej przez miliony maluchów na całym świecie. Pomysł na tak oryginalny scenariusz pojawił się bowiem już w 2017 roku. „My Little Pony zawsze opowiadała o tolerancji wobec osób i kucyków, które się od siebie różnią” – podkreślił publicznie jeden z producentów serialu. Jak można się było spodziewać, motyw LGBT w „My Little Pony” wzbudził liczne głosy krytyki o szkodliwości emitowania tego rodzaju treści w dziecięcych bajkach. I nie ma się temu co dziwić. Homoseksualizm to przecież bardzo drażliwy i kontrowersyjny temat.
Iwona Trojan
