Ogromnego pecha miał kilka dni temu 5-letni Dominik. Dziecko podczas zabawy śmiertelnie zakrztusiło się klockiem.
Do bardzo smutnego zdarzenia doszło w miniony czwartek w Domu Pomocy Społecznej „Słoneczko” w Bydgoszczy. Kilkuletni chłopczyk spędzał tam czas na zabawie klockami. W pewnym momencie włożył sobie zabawkę do buzi i się nią zadławił. Mimo reanimacji, zmarł. Personel ośrodka jest w szoku. Na ironię zakrawa fakt, że dzień przed wypadkiem, w Domu Pomocy Społecznej „Słoneczko”, w którym otacza się na co dzień opieką dzieci i młodzież z niepełnosprawnością intelektualną, było organizowane spotkanie z policjantami, na którym omawiane były procedury postępowania w sytuacjach zagrażających zdrowiu i życiu, zarówno podopiecznych, jak i pracowników. Aby doszło do nieszczęścia wystarczy jednak czasem tylko chwila. A wtedy, żadne procedury ani obecność opiekunów w pobliżu, nie ochronią niestety osoby, która niespodziewanie znajdzie się w bardzo poważnym niebezpieczeństwie.
Iwona Trojan
