Kiedy zacząć dzieciom czytać? Czy sięgać od razu po znane bajki? A może alternatywą jest mini pop-up?
Rynek wydawniczy literatury dziecięcej stara się zaskakiwać młodego czytelnika, dostarczać mu nowych bodźców do rozwoju, a także krzewić miłość do czytania. Książki pop-up mają na celu oswojenie najmłodszych odbiorców z przeglądaniem i czytaniem. Trójwymiarowe książeczki z ruchomymi elementami to strzał w dziesiątkę.
W ten trend wpisuje się mini pop-up „Jak zasypiasz?”. W książeczce znajdziemy kilka zwierzaków i dowiemy się, w jaki sposób zasypiają najchętniej. Na każdej stronie umieszczona jest kartonowa dźwignia ze strzałką, która sugeruje kierunek ruchu. Gdy pociągniemy za nią wprawimy zwierzaki w ruch. W ten sposób dowiemy się jak lubią zasypiać: koty, szczeniaczki, łabędziątka, kangurzątka, psotne małpia, misie koala, a nawet nietoperze. Każdy obrazek utrzymany jest w stonowanej gamie kolorystycznej. Autorzy wprowadzają maksymalnie cztery barwy na stronie, by nie rozpraszać małego czytelnika. Wniosek płynący z tej niewielkiej objętościowo książeczki jest prosty: wszyscy lubimy czuć się bezpiecznie, gdy przychodzi pora na sen.
Takie wspólne czytanie przed snem zdecydowanie będzie miało działanie uspokajające i wyciszające malucha. Książeczki świetnie nadają się dla dzieciaków od 3. roku życia. W tym wieku najmłodsi członkowie rodziny z pewnością poradzą już sobie z kartonowymi dźwigniami. Pytanie tylko, ile zabawy wytrzyma ta oryginalna książka?
Warto spróbować i przekonać się, czy nasz maluch znajdzie przyjemność w takiej zabawie. Wprawianie zwierząt w ruch to nie lada wyzwanie, ale daje ogromną satysfakcję. A po takiej lekturze może warto porozmawiać o zasypianiu? Bo czy tak naprawdę zdajesz sobie sprawę z tego jak ty zasypiasz?
Olivia Cosneau, Bernard Duisit, "Jak zasypiasz?", Warszawa, Wydawnictwo Dwie Siostry, 2019
Anna Wasyliszyn