Posyłając swoje dziecko do przedszkola, narażone jest ono na różne choroby i dolegliwości, między innymi może nabawić się wszy. Jak zapobiec, aby do tego nie doszło?
Wiele osób mylnie twierdzi, że wszawica jest efektem braku higieny. Jest to choroba zakaźna i nawet najczystsze dziecko może ją złapać. Jedynym rozwiązaniem jest regularna i częsta kontrola stanu włosów pociechy.
Znalezienie tego robactwa bywa trudne. Zazwyczaj jednak największe skupiska występują za uszami i nad karkiem. Jeśli takie zauważymy, jak najszybciej powinnyśmy zastosować kurację szamponem lub sprayem, które zawierają silikon, wyciąg z chryzantemy, ostróżki lub wrotycza. Tego typu specyfiki od ręki dostaniemy w każdej aptece.
Po aplikacji tego specyfiku, trzeba porządnie rozczesać włosy dziecka grubym grzebieniem. Po 7-10 dniach czynność należy powtórzyć. Powtórna aplikacja preparatu pozwala na całkowitą eliminację pasożytów, dotyczy to przede wszystkim tych, które wylęgną się z jaj po pierwszym jego zastosowaniu.
Klaudia Kwiatkowska