Jeśli twoja pociecha polubiła spanie w waszym małżeńskim łożu i nie ma zamiaru przenieść się do własnego pokoju, mamy sposoby jak temu zaradzić.
Już od drugiego roku życia rodzice powinni oduczać spania malucha w swoim łożu. Im dziecko jest starsze, tym większy jest z tym problem i trudniej mu zaakceptować tego typu zmiany. Jak odzwyczaić szkraba od rodzinnego spania?
Szczera i cierpliwa rozmowa – mimo, że na początku maluch będzie protestował, musisz cierpliwie wytłumaczyć, że takie rozwiązanie jest najlepsze. Użyj argumentacji, że tak jest zwyczajnie wygodniej. Musisz pamiętać, że zawsze musisz usypiać malca w jego łóżku. Co więcej, nie kładź się przy nim, ani też nie pozwól zasypiać mu w swoim, by potem przenieść do pokoju dziecięcego. W takim przypadku maluch przebudzi się, zobaczy, że nie ma przy nim rodziców i od razu przybiegnie do waszej sypialni.
Cierpliwość i konsekwencja – jeśli wasza pociecha ma problemy z zaśnięciem, to poczytaj mu książkę, zaśpiewaj kołysankę czy zwyczajnie utul. Potem stanowczo powiedz „dobranoc: i wyjdź z pokoju. W żadnym wypadku nie reaguj na każe zawołanie. Możesz obiecać maluszkowi, że rano, w ramach rekompensaty będzie mógł przyjść do was na Przytulanki.
Nie rezygnuj zbyt pochopnie – mimo wszystko maluch ciągle przychodzi do waszej sypialni, niech jedno z was zaprowadzi dziecko do jego sypialni i zostanie tak długo, aż nie zaśnie. Niestety, musicie tak robić do skutku. Zazwyczaj dzieci po miesiącu takiego „treningu” przyzwyczajają się do nowej sytuacji i miejsca.
Klaudia Kwiatkowska