Każda mama dałaby swojemu maluchowi gwiazdkę z nieba. Jednak czy spełnianie wszystkich zachcianek dzieci to dobre rozwiązanie?
Rozpieszczanie dziecka jest skutkiem niekonsekwentnego sposób wychowania i/lub przejawem nadmiernej opiekuńczości. Rodzice spełniający każdą zachciankę swojej pociech sprawiają, że maluch nie ma ustalonego systemu kar i nagród. Konsekwencją tego jest postawa roszczeniowa, opryskliwość, marudzenie i nieposłuszeństwo.
Nadopiekuńczość wiąże się z niekonsekwentnym sposobem wychowawczym. Młodzi rodzice często nie wiedzą, jak postępować, dlatego też albo na wszystko pozwalają, rozpieszczają i ulegają zachciankom malucha, albo w ciągłym lęku „dbają” o jego zdrowie i bezpieczeństwo, blokują aktywność i samodzielność, nakładają na nie wiele ograniczeń, uważając, że to dla jego dobra. Tego typu wychowanie utrudnia proces socjalizacji i usamodzielniania się dziecka.
Jak nie rozpuścić malucha? Musisz nauczyć się mówić stanowcze „NIE”. Od najmłodszych lat dziecko powinno mieć świadomość, że jego życzenie nie zostaje spełnione natychmiast. Im nasza pociecha jest starsza, tym częściej trzeba okazywać swoją stanowczość. Stawiając rozsądne granice pokazujesz mu, że to także wyraz miłości i troski. Dzięki nim malec czuje się bezpieczniej i uczy się reguł, które obowiązują w świecie.
Klaudia Kwiatkowska