Nocny płacz małych dzieci to zmora ludzi mieszkających w pobliżu. Niektórzy wyrażają swoje niezadowolenie przez listy.
Pewna będąca mamą dwójki małych dzieci użytkowniczka Internetu pożaliła się w jednym z serwisów Internetów na wiadomość, którą otrzymała od sąsiada. Niepodpisana z imienia i nazwiska osoba przysłała jej jakiś czas temu wiadomość o następującej treści: „Gratulacje okazji narodzin dziecka. Przypominam jednak, że ten budynek jest domem dla starszych osób, nie zachwyca nas, że wprowadziłaś się tylko po to, by się rozmnażać. Proszę uprzejmie, uciszaj swoje dziecko na noc, aby reszta z nas mogła spać”. Adresatce wiadomości bardzo przykro zrobiło się po przeczytaniu skargi anonimowego sąsiada. Małe dzieci mają bowiem to do siebie, że płaczą także i w nocy i bardzo trudno jest wtedy rodzicowi uśpić marudzącego malucha. Internauci pocieszają kobietę w licznych komentarzach. Nie brakuje bowiem osób, których cechuje wyrozumiałość dla nocnego płaczu dzieci. Któż z nas bowiem jako niemowlę nie płakał.
Iwona Trojan