Niejednego z kilkulatków przerażają grzmoty i błyskawice. Okiełznać u malucha strach przed burzą to czasem nie lada wyzwanie.
Notorycznie zdarza się, że wyładowania elektryczne w atmosferze przerażają małe i większe dzieci. Szczególnie te, które są bardzo nieśmiałe i wrażliwe. Aby pomóc potomkowi oswoić lęk przed burzą, warto w prosty i przystępny sposób opowiedzieć dziecku o tym zjawisku meteorologicznym, próbując przekonać malucha, że kiedy przebywa w domu z rodzicami czy dziadkami, jest w czasie burzy całkowicie bezpieczny.
Dobrym pomysłem jest także sięgnięcie po jakąś książeczkę dla dzieci, w której bohaterowie próbują poradzić sobie z przytłaczającymi ich w czasie burzy emocjami. Największym błędem rodziców dziecka, które panicznie boi się grzmotów, silnego wiatru, ulewy i gradu jest bagatelizowanie jego niepokojów i wyśmiewanie jego strachliwości przed żywiołem za oknem. Najskuteczniejszym sposobem na przetrwanie długiej i groźnej w mniemaniu malucha burzy jest odwrócenie jego uwagi od wyrazistego zjawiska meteorologicznego, które odbiera spokój naszej pociechy. Wielu rodziców zagłusza odgłosy piorunów przez włączenie dziecku bajki czy głośnej muzyki. W czasie burzy można też pograć przy dziecku na jakimś instrumencie.
Dzieciom panicznie bojącym się burzy pomaga też z reguły przytulanie przez rodziców, wciągnięcie w rozmowę, zagranie w jakieś gry. Niektórzy z rodziców polecają też zbudowanie w domu namiotu z krzeseł i prześcieradeł i przeczekanie głośnych odgłosów burzy wspólnie z pociechą w tej oryginalnej kryjówce. Maluchowi zestresowanemu burzą pomóc może też zasłonięcie zasłon w domu. Aby naszemu potomkowi burza kojarzyła się z czymś przyjemnym, warto zaprosić dziecko do kuchni na wspólne przygotowanie jego ulubionego deseru lub obiecać, że gdy tylko burza się skończy, kilkulatek będzie mógł poskakać w pobliżu domu po kałużach.
Iwona Trojan