12-latek z Wielkopolski, przez roztargnienie, zostawił na przystanku autobusowym cenny dla siebie instrument. Dzięki pomocy policjanta, skrzypce udało się odzyskać.
Kilka dni temu policjanci z Komisariatu w Przeźmierowie (gmina Tarnowo Podgórne) otrzymali zgłoszenie o przywłaszczeniu skrzypiec przez nieznaną osobę, skrzypiec pozostawionych przez nieuwagę na ławce na przystanku autobusowym przez spieszącego się do szkoły 12-latka. Wartość instrumentu oszacowano na 10 tysięcy złotych. W toku działań służbowych policjanci sprawdzili monitoring w całej okolicy, dzięki czemu uzyskali informacje o dokładnym wyglądzie osoby, która zabrała instrument należący do młodego miłośnika muzyki. Do odzyskania skrzypiec przyczynił się starszy sierżant Paweł Krauze, który podczas spaceru z rodziną rozpoznał sprawcę przywłaszczenia instrumentu. Wylegitymowany 44-latek przyznał się do zarzuconego mu czyn. Uradowany odzyskaniem zguby 12-latek zagrał policjantom w ramach podziękowania na skrzypcach kilka utworów.
Iwona Trojan