Pewien chłopczyk rozczulił do łez swoją rodzicielkę. Malec pojawił się przy niej z bagażem i słowami, że wybiera się do Nieba odwiedzić zmarłego tatę.
Autor: freepik
Mąż pani Ashley Irwin zmarł niedawno. Jego śmierć nastąpiła wskutek zatrzymania akcji serca. Synek kobiety wyznał jej niespodziewanie, że postanowił wybrać się w podróż do Nieba, aby zobaczyć się z tatą. Pokazał mamie spakowaną w tym celu walizkę. W środku znajdowały się zdjęcia rodzinne, portfel nieżyjącego taty, ulubiony strój superbohatera dziecka oraz rękawica do grania w baseball. Chłopiec wyznał, że planował przynieść mamie z Nieba kwiaty. Gdy kilkulatek podzielił się ze swoją rodzicielką planem pozaziemskiej wyprawy, w oczach pani Irwin pojawiły się łzy.
Iwona Trojan
Oceń zawartość strony:
Ocena: 0/5. Oceniono 0 razy.