Inspirując się internetowym wyzwaniem pewien 11-latek z województwa lubuskiego połknął małą petardę. Dziecko wylądowało w szpitalu.

Do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim trafił niedawno 11-latek, który wziął udział w niebezpiecznym internetowym challengu. Chłopczyk połknął tzw. diabełka - petardę, która po wrzuceniu na twardą powierzchnię wydaje głośny trzask. Składa się ona z pewnej ilości materiału wybuchowego owiniętego w bibułkę. W środku znajduje się żwir lub piasek nasączony piorunianem srebra. Po specjalistycznym badaniu lekarze zdecydowali, że najlepiej będzie poczekać, aż chłopczyk sam wydali ciało obce ze swojego organizmu. Przejęty zdarzeniem ordynator gorzowskiego szpitala zaapelował do młodych ludzi, aby nie brali nigdy udziału w podobnych wyzwaniach internetowych. Mogą one okazać się bowiem bardzo dla ich zdrowia niebezpieczne.
Iwona Trojan