Urząd Miasta Torunia skontroluje żłobek, którego podopieczni bawili się plastikowymi nożami i kałasznikowem.
Dyrektorka jednego z prywatnych toruńskich żłobków wystosowała oficjalne przeprosiny za sytuację, która niedawno miała miejsce w zarządzanej przez nią placówce. Uczęszczające do owego żłobka dzieci bawiły się przez jakiś czas plastikowymi akcesoriami żołnierskimi, takimi jak bagnet, noże bojowe, karabin automatyczny. Oburzyło to Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych oraz wielu Internautów. Maluchy miały kontakt z nietypowymi gadżetami w dniu, kiedy żłobek odwiedził żołnierz, który opowiadał dzieciom o swojej służbie i miłości do Ojczyzny. W złożonej do Toruńskiego Urzędu Miasta skardze opisano zaistniały incydent i wytknięto żłobkowi „oswajanie dzieci z narzędziami służącymi do zabijania”.
Iwona Trojan