„Toy Story 4” to amerykański film animowany przeznaczony dla całej rodziny. Wyreżyserowany został przez Josha Cooleya.
Stanowi czwartą część serii filmów Toy Story wyprodukowaną w studiach Pixar Animation Studios i Walt Disney Pictures.
Filmy z serii „Toy Story” opowiadają o zabawkach Andy’ego. Był to jeden z pierwszych filmów, jakie można było obejrzeć w kinie na początku lat dziewięćdziesiątych. Trylogia „Toy Story” była w pełni udana. Każda następna część zbierała lepsze recenzje od poprzedniej i istniało bardzo duże ryzyko, że część czwarta zburzy to rosnące zadowolenie widzów. Tak się jednak nie stało.
Zabawki od początku były własnością Andy’ego, który dorastał w każdej następnej części, aż w końcu przekazał je w inne ręce. Teraz wszystkie są własnością Bonnie, która będzie uczęszczać do zerówki. To bardzo stresujący dla niej czas. Pixar zwraca dużą uwagę na to, że Bonnie będzie musiała odnaleźć się w nowym miejscu bez rodziców i swoich ulubionych zabawek. Chudy postanawia, że zadba o to, by czuła się jak najlepiej w nowym miejscu i stresującej sytuacji. Nagle Chudy spada z piedestału, bo nieoczekiwanie pojawia się Sztuciek. Koncept polega na tym, że radosna twórczość dziecka zmienia się w magiczny sposób i nagle ożywa. Wystarczy przykleić oczka do jakiegoś przedmiotu, a ten nagle staje się czyjąś ulubioną zabawką, zaś jego misją staje się niesienie radości dziecku. Jest to pochwala dziecięcej kreatywności i wielki ukłon dla pomysłu, iż to, co powstaje w umyśle dziecka ma sens.
Film nabiera tempa w momencie, gdy chudy spotyka pastereczkę Bou, która jeździ bardzo dziwnym pojazdem. Rozstali się wiele lat temu poprzez zmianę swoich właścicieli. Kierunek, który wytycza ich wspólne losy, jest bardzo interesujący. Ich postacie odnoszą się do ludzi dorosłych, przejawiają rodzicielskie cechy. Zabawki mają znacznie więcej możliwości wyboru niż na początku historii „Toy Story” z 1994 roku. Kompleksowe podejście do bohaterów, których znamy, do ich przekonań jest typową wizją Pixara. Po filmie można rozmawiać z dzieckiem i wiele rzeczy sobie uzmysłowić. W czwartej odsłonie „Toy Story” mamy kilku nowych bohaterów. Wiele wzruszeń pojawia się w finale, przede wszystkim historia Chudego sprawia, że nawet dorosły poczuje ciepło w sercu. Uważam, że czegoś takiego nie było do tej pory. To piękna historia zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych - dobrze opowiedziana, zabawna i pouczająca, a do tego pięknie animowana. Polecam każdemu.
DVD, Cooley Josh, „Toy Story 4”, Disney Pixar, 2019 rok.
Patrycja Zajkowska
