Powodów, dla których warto grać w gry planszowe ze swoim potomstwem, jest mnóstwo. Oto wybrane przykłady.
Gdy planszowe to nie tylko świetny sposób na poradzenie sobie z nudą, oderwanie pociechy od komputera, tabletu, telefonu, atrakcyjny sposób spędzenia wolnych godzin, milowy krok do dobrej zabawy, ale przede wszystkim możliwość umocnienia więzi rodzinnych, a to przecież bezcenne. W sklepach natrafić można na tak ogromną rozmaitość gier, że nawet dla najbardziej wybrednego dziecka znajdzie się tam coś, co przykuje jego uwagę, spodoba się i zaciekawi.
Warto wprowadzić rodzinną tradycję grania w planszówki w weekendy, święta, ferie, wakacje i celebrować wspólne chwile, ciesząc się, ze rodzina może być razem. Wiele gier planszowych zaliczyć można do gier edukacyjnych. Korzyści dla rozwoju potomka i pogłębiania przez niego wiedzy z różnych dziedzin, procentować mogą więc przez długie lata.
Granie w gry pomaga ćwiczyć pamięć, koncentrację, logiczne i strategiczne myślenie.
Gry bodźcują mózg, nasza pociecha, dzięki pozornie zwyczajnej planszówce, może stawać się więc z każdą rozegraną rundą: mądrzejsza. Zaletą tych umilaczy czasu jest też to, że rozwijają wyobraźnię, kreatywność, uczą analizowania danych i przewidywania tego, co ma nastąpić. Część gier zaznajamia dzieci z pojęciem rywalizacji, inne wymagają z kolei od graczy współdziałania i pracy w grupie. Dzięki graniu w planszówki nasz potomek może nauczyć się także samodzielności i podejmowania autonomicznych decyzji. Gry ułatwić mogą ponadto naszej latorośli przyjmowanie porażek i radzenie sobie z przegraną. Zagłębiając się w świat planszówek, dzieci ćwiczą cierpliwość, opanowanie, refleks, matematykę, nabywają pewności siebie, uczą się osiągać cele, poszerzają horyzonty, a przy tym znakomicie bawią.
Iwona Trojan