Co można jeszcze napisać o miłości?
„Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest./ Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku,/ nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu,/ nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego (…)/ Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. (…)” List św. Pawła do Koryntian jest chyba jedną z najchętniej cytowanych i jedną z najbardziej znanych definicji miłości. I chociaż definicja ta nie zawiera wielu aspektów m.in. biologicznych, chemicznych, socjologicznych, wydaje się być… pełna. Doskonała. Częstokroć zakochani fragmenty tegoż listu zapisują sobie w walentynkowych kartkach, młode pary wybierają go jako czytanie na ślubie; szukający otuchy czytają go podczas modlitwy przy świetle lampy.
Miłość jest uczuciem niezwykłym. Napisano o niej setki wierszy, piosenek, książek, traktatów, które i tak nie wyczerpują tego pojęcia. Oczywiście najwięcej mówi się o miłości kobiety i mężczyzny, ale miłość ma różne odcienie – mamy więc miłość braterską, siostrzaną, rodzicielską. Można kochać bezgranicznie, bezinteresownie, platonicznie. Ale jak opowiedzieć o tym niezwykłym uczuciu… swojemu dziecku?
„Czym jest…miłość” to cieniutka książka, która zwiera kilkanaście opowiadań o tym, jak wspaniała potrafi być miłość. U małych dzieci, które dopiero uczą się świata, część mózgu odpowiedzialna za uczucia rozwija się najwolniej, więc tłumaczenie im pewnych abstrakcyjnych pojęć może okazać się nie lada wyzwaniem. Jestem przekonana, że te krótkie, acz niezwykle mądre opowiastki pomogą najmłodszym zrozumieć meandry najwspanialszego uczucia świata.
Autorki już na samym początku zaznaczyły, że pojęcie miłości, szczególnie w internecie, jest infantylizowane; spłycone, nie zawiera najważniejszych aspektów; bardzo często jest sprowadzane do wzajemnej fascynacji. Tymczasem miłość to dużo, dużo więcej… Autorki wybrały naprawdę wspaniałe opowiadania, które z pewnością zainteresują najmłodszych. Starały się pokazać miłość przez pryzmat piękna przyrody, rodziny, Boga. Każde opowiadanie – co też widać w samych ich tytułach – skupia się na jednej cesze miłości. Mamy więc opowiadanie o tym, że prawdziwa miłość nic nas nie kosztuje; mamy opowiadanie o wielkiej miłości księcia do ubogiej kobiety pokazujące, że miłość jest cenniejsza aniżeli klejnoty czy pozycja społeczna; mamy wreszcie opowiadanie o tym, że prawdziwa miłość potrafi nieść dobro, wszędzie tam, gdzie go brakuje.
„Czym jest… miłość” to książeczka, która spodobała mi się chyba najbardziej z całej serii. Znajdziemy w niej naprawdę dużo mądrych opowieści, które zmuszają do myślenia i zastanowienia się nad tym, co w życiu naprawdę ważne.
Anna Peiretti, Martina Peluso, „Czym jest…miłość”, Jedność, Kielce, 2020.
Anna Stasiuk
