Potomek pewnej Amerykanki ma tak poważną wadę genetyczną, że zdaniem lekarzy, umrze niedługo po porodzie. Matka chce przekazać jego organy ciężko chorym pacjentom.
Keri Young z Oklahomy została jakiś czas temu poinformowana przez lekarzy, że dziecko, które nosi w swoim łonie, z powodu wady genetycznej, odejdzie z tego świata po kilkunastu godzinach po porodzie. Organizm maluszka nie wykształcił bowiem mózgowia. Mimo tej wiadomości, kobieta postanowiła utrzymać ciążę i przekazać organy noworodka potrzebującym dzieciom. Do podjęcia tej trudnej decyzji skłoniła kobietę chęć pomocy najmłodszym i ich rodzicom. Amerykanka pragnie ratować życie innych dzieci. Serce, nerki, wątroba, śledziona potomka Keri mogą zostać bowiem przeszczepione czekającym na powrót do zdrowia małym pacjentom. Lista oczekujących na przeszczepy jest ogromna. Utratę dziecka choć w części zrekompensuje więc Keri fakt, że jej oczekiwana córeczka Eva dokona w ciągu swojego krótkiego życia dużo dobrego.
Iwona Trojan