Wszystkie kontynenty i ogrom zwierząt, które warto poznać i sprawdzić jakie umiejętności pozwalają im przetrwać, w nie zawsze przyjaznym środowisku.
Będąc dzieckiem wszelkie albumy i atlasy traktowałam niczym najznamienitsze relikwie. Kredowy papier, spore gabaryty i moc kolorów wystarczały, by zapragnąć zatopić się w ten nieznany świat. Wydawnictwo Nasza Księgarnia spróbowało obudzić w dzieciach na nowo tę chęć odkrywania tego, co nieznane. I mimo że kredowego papieru tu nie uświadczymy to „Atlas przygód zwierząt” zachwyca już od pierwszego wejrzenia rozmiarem. Ten album jest naprawdę ogromny, a w swym wnętrzu skrywa tajemnice wszystkich kontynentów.
Atlas wydany przez Naszą Księgarnię składa się przede wszystkim z ilustracji. Nie znajdziemy tu dużej ilości tekstu, która mogłaby znużyć młodego czytelnika. Wszystkie ciekawostki i najważniejsze informacje podane są w sposób hasłowy, będąc tekstową odpowiedzią na kolejne strony pełne, mniej lub bardziej, znanych gatunków zwierząt. Jeśli chcecie dowiedzieć się, który przedstawiciel fauny waży tyle, ile mały samochód, długością dorównuje autobusowi, a który potrafi spać pod wodą, sięgnijcie po tę publikację.
„Atlas przygód zwierząt” to solidna dawka wiedzy podana w przyjemnej formie. Może czasami brakuje nam w niej więcej fantazji, większej dawki oryginalnych informacji, ale ta publikacja spełnia swoją rolę: wzbudza ciekawość. Któż nie chciałby dołączyć do powietrznych akrobacji kolibrów, zatańczyć z rajskimi ptakami, powisieć na drzewie z rudawkami, czy poprzytulać się z pingwinami cesarskimi. Po raz kolejny otrzymaliśmy pięknie wydany album, który w równym stopniu zachwyci dzieci, jak i dorosłych, no i fantastycznie sprawdzi się jako prezent.
Rachel Williams, Emily Hawkins, „Atlas przygód zwierząt”, Warszawa, Wydawnictwo „Nasza Księgarnia”, 2017
Anna Wasyliszyn